web analytics

Wyniki wyszukiwania dla:

WYCIECZKA NA LITWĘ „SZLAKIEM JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO”

W sobotę 2 lipca 2022 roku, wczesnym rankiem, 48-osobowa grupa Suwalczan z ks. Markiem Grynem, proboszczem Parafii M. B. Miłosierdzia w Suwałkach wyruszyła w jednodniową podróż na Litwę „Szlakiem Józefa Piłsudskiego”.

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Zułowa – miejsca urodzenia Józefa Piłsudskiego.

Zułowo jest wsią położoną wśród pachnących żywicą lasów na Litwie, w okręgu wileńskim, w rejonie święciańskim, nad rzeką Mera, przy granicy z Białorusią.

Obok wsi znajdował się dwór Piłsudskich.

W 1867 roku urodził się w nim Józef Piłsudski.

Majątek w Zułowie należał do największych w okolicy: liczył około 11 tys. hektarów ziemi, lasów i łąk. Na terenie dworskim znajdowały się wozownie, gorzelnia, spichlerz, młyny, fabryka terpentyny i drożdży.

Wielki pożar, który wybuchł w lipcu 1875 roku strawił stary dwór ze wszystkimi meblami i biblioteką, niewykończony jeszcze nowy dom oraz zabudowania gospodarcze i zakłady przemysłowe.

Zułów zlicytowano. Kolejni właściciele rozparcelowali majątek, sprzedając ziemię i lasy. Resztę zniszczyli Niemcy w 1915 roku.

Obecnie w miejscu urodzin pierwszego marszałka odrodzonej Polski znajduje się tablica pamiątkowa oraz rośnie dąb zasadzony w dniu 10 października 1937 roku przez prezydenta RP Ignacego Mościckiego i marszałkową Aleksandrę Piłsudską. Według przekazów drzewo rośnie w miejscu, gdzie znajdowała się sypialnia rodziców i gdzie mały Józef przyszedł na świat.

Tuż obok, z inicjatywy Związku Polaków na Litwie, została wybudowana Aleja Pamięci Narodowej, przy której posadzono kolejne dęby, a przy każdym tablica z wyjaśnieniem, komu drzewo jest poświęcone. Dotychczas posadzone dęby upamiętniają m.in. obrońców Westerplatte, uczestników Powstania Warszawskiego i bitwy pod Monte Cassino, a także ofiary zbrodni katyńskiej i katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Są dęby poświęcone św. Janowi Pawłowi II, dowódcy okręgu wileńskiego AK generałowi Aleksandrowi Krzyżanowskiemu ps. „Wilk” oraz Andrzejowi Stelmachowskiemu, byłemu marszałkowi Senatu i wieloletniemu prezesowi stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Następnie udaliśmy się do Powiewiórki, gdzie 15 grudnia 1867 roku w kościele katolickim p.w. św. Kazimierza został ochrzczony późniejszy Naczelnik Państwa Polskiego, o czym informuje tablica umieszczona nad chórem. Zachowała się również XVIII-wieczna chrzcielnica, przy której umieszczono kopię aktu chrztu Piłsudskiego.

W Wilnie zwiedziliśmy piękną Starówkę i Ostrą Bramę oraz Cmentarz na Rossie.

Rossa to zabytkowy zespół cmentarny, jedna z czterech polskich nekropolii narodowych. W skład zespołu cmentarnego wchodzi Stara Rossa, Nowa Rossa, Cmentarz Wojskowy i mauzoleum Matka i Serce Syna. Znajduje się ono w samym środku kwatery żołnierskiej, gdzie spoczywają ochotnicy walk o Wilno z lat 1919-1920 oraz żołnierzy próbujących w 1944 roku zdobyć miasto w operacji Ostra Brama.

Na tym cmentarzu pochowani są również pierwsza żona oraz rodzeństwo Piłsudskiego.

Po oddaniu hołdu Matce Józefa Piłsudskiego i samemu Naczelnikowi udaliśmy się do Ponar, miejsca masowych egzekucji w okresie okupacji niemieckiej.

Podczas II wojny światowej miejscowość Ponary, leżąca przy historycznej linii kolejowej, Drodze Żelaznej Warszawsko-Petersburskiej, była miejscem egzekucji. Dokonywały ich jednostki SS, Specjalny Oddział SD i Policji Bezpieczeństwa oraz szaulisów z litewskiego Ochotniczego Oddziału Strzelców Ponarskich.

Ofiary rozstrzeliwano z broni maszynowej. Egzekucje przeprowadzano nad potężnymi wykopami (od 34 m średnicy i 9 m głębokości) połączonymi ze sobą systemem rowów, które pozostały po niedokończonej budowie bazy paliw płynnych Armii Czerwonej.

Ocenia się, że w okresie od 04.07.1941 do 03.07.1944 zamordowano tu ok. 100 tys. ludzi. Większość ofiar stanowili Żydzi z terenów Wileńszczyzny, ale też Polacy, Białorusini, Romowie, Tatarzy i Litwini oskarżani o działalność antyniemiecką oraz jeńcy Armii Czerwonej.

Do 1985 roku Ponary były całkowicie zapomnianym miejscem, nikt o to miejsce nie dbał.

Obecnie obok wejścia na teren dawnych egzekucji zostały ustawione dwa monumenty: po prawej stronie betonowy napis „Panerių memorialas”, po lewej trzy kamienne tablice z informacjami na temat zbrodni w języku litewskim, jidysz i rosyjskim (tekst mówi o 100 tysiącach pomordowanych, w tym 70 tysiącach zabitych Żydach).

Pomnik upamiętniający rozstrzelanych Polaków znajduje się po prawej stronie blisko torów kolejowych. Niewielki monument w formie ołtarza z krzyżem otaczają ściany z tablicami, na, których wyryto kilkaset nazwisk zidentyfikowanych ofiar.

W Trokach mieliśmy możność spróbowania tradycyjnych dań Litwinów karaimskich – kibinów. Są to pierogi nadziewane siekanym mięsem. Można było kupić kibiny z wieprzowiną, baraniną lub wołowiną, ale te prawdziwie karaimskie muszą być z baraniną lub wołowiną, gdyż wieprzowiny Karaimi nie jedzą.

Troki to jedno z najbardziej malowniczych i najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc na Litwie. Główną atrakcją jest wzniesiony w XV wieku, na polecenie księcia Witolda, Zamek na Wyspie. Czerwone mury zamku przeglądają się w błękitnej wodzie jeziora Galwe.

Miasto Troki nierozerwalnie jest związane z karaimskim dziedzictwem kulinarnym.

Karaimów sprowadził na tereny Litwy książę Witold w końcu XIV w. z Krymu i osadził ich wzdłuż granic Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz w Trokach, gdzie stanowili ochronę księcia, gdyż byli bardzo dobrymi żołnierzami.

Są nazywani „narodem jednej księgi”, ponieważ ich wiara opiera się tylko na Starym Testamencie.

Drewniane domy karaimskie były budowane szczytem do ulicy i miały charakterystyczne 3 okna: jedno dla Karaima, drugie dla Pana Boga, trzecie dla księcia Witolda w podzięce za to, że sprowadził ich na te tereny.

Po degustacji przepysznych kibinów , pełni wrażeń wyruszyliśmy w drogę powrotną do Suwałk.

Jednodniowy wyjazd z Suwałk na Litwę „Szlakiem Piłsudskiego”, zorganizowany przez Fundację ku Mądrości im. Dr Anny Dux, był możliwy dzięki finansowemu wsparciu Urzędu Miasta w Suwałkach.

Serdecznie dziękujemy przewodnikowi, kierowcom oraz członkom Biura Turystycznego „Groma Tour” w Suwałkach za miłą obsługę i wspólnie przeżyty czas.


Podziel się tym wpisem: